
Wróć do Pulsu Budownictwa

29.08.2022
Wyzwania w budownictwie: ceny materiałów i fachowa siła robocza
Stabilizują się ceny styropianu i stali, drożeje chemia budowlana i wełna mineralna. Stowarzyszenie Wykonawców Elewacji Kluczowym zwraca również uwagę na problem z niedoborem wykwalifikowanych pracowników.
Gwałtowne skoki cenowe materiałów budowlanych to już codzienność polskich firm budowlanych. Dotego dochodzą długie terminy dostaw i brak rąk do pracy. – Szczęśliwie pojawiają się okresy stabilizacji. Normują się ceny styropianu, można nawet zauważyć tendencję spadkową. Oczywiście daleko jeszcze do poziomu sprzed pandemii i długotrwałej równowagi. Łatwiej teraz o stal, której cena spadła o blisko połowę, w stosunku do początku roku. Ceny wełny mineralnej od lipca są na podobnym poziomie, a zapotrzebowanie na nią jest ogromne – mówi Grzegorz Tymoszewski, prezes Stowarzyszenia Wykonawców Elewacji.
Za metr sześcienny styropianu płaci się teraz średnio 253zł. Grafitowy jest jeszcze droższy i kosztuje nawet ponad 270zł. W porównaniu z cenami z początku roku to niewielki spadek o3%. Z kolei cena styropianu grafitowego skoczyła o 8%. – Lekką tendencję spadkową widzimy od maja tego roku, kiedy styropian był najdroższy i kosztował nawet 337zł za metr sześcienny – podkreśla Grzegorz Tymoszewski. Zdecydowanie poprawiła się dostępność tego materiału. Jeszcze kilka tygodni temu trzeba było na niego czekać nawet 2 tygodnie. Teraz to zaledwie 2-3 dni. Chemia budowlana skoczyła aż o 15%. Z kolei stal spadła do poziomu 4tys.zł za tonę. To spadek aż o 55% w porównaniu do początku tego roku, poprawia się też jej dostępność.
W styczniu cena metra kwadratowego wełny wynosiła średnio 68zł. Teraz to już nawet 75zł. Jednak wporównaniu z lipcem ubiegłego roku to już skok o 86%. Aktualnie wełna drożeje 2-3zł na metrze kwadratowym i - jak zapowiadają producenci - jej cena może w dalszym ciągu wzrastać. Na skoki cenowe i dalszą niepewność wpływają inflacja, podwyżki cen prądu, gazu i paliwa, które przekładają się na ceny materiałów budowlanych, ich transport i czas oczekiwania na dostawę. Na wełnę czeka się nawet 2miesiące, choć wiele zależy od bieżących zasobów hurtowni.
Stałym problemem jest też brak wykwalifikowanych pracowników, doświadczonych w realizacji dużych inwestycji. A tych nie brakuje. I jak zapowiadają eksperci ze Stowarzyszenia Wykonawców Elewacji, pracy na dużych budowach w tym roku raczej nie zabraknie. Wszystko za sprawą zmieniającej się struktury inwestycji. W większości miast rynek mieszkań pod sprzedaż wyhamował, za to mocno rozwija się rynek mieszkań pod wynajem, kupowanych przez fundusze.
– Często spotykamy się z sytuacją, w której to nasi pracownicy muszą poprawiać wadliwie wykonane prace po pseudo fachowcach, głównie tych, którzy wcześniej pracowali przy budowie domków jednorodzinnych. Wynika to przede wszystkim z nieznajomości specyfiki pracy na dużych powierzchniach i wysokościach – komentuje Krzysztof Klepczyński z firmy KDK-BUD.
Autorem artykułu jest:Michał Oksiński
Stabilizują się ceny styropianu i stali, drożeje chemia budowlana i wełna mineralna. Stowarzyszenie Wykonawców Elewacji Kluczowym zwraca również uwagę na problem z niedoborem wykwalifikowanych pracowników.
Gwałtowne skoki cenowe materiałów budowlanych to już codzienność polskich firm budowlanych. Dotego dochodzą długie terminy dostaw i brak rąk do pracy. – Szczęśliwie pojawiają się okresy stabilizacji. Normują się ceny styropianu, można nawet zauważyć tendencję spadkową. Oczywiście daleko jeszcze do poziomu sprzed pandemii i długotrwałej równowagi. Łatwiej teraz o stal, której cena spadła o blisko połowę, w stosunku do początku roku. Ceny wełny mineralnej od lipca są na podobnym poziomie, a zapotrzebowanie na nią jest ogromne – mówi Grzegorz Tymoszewski, prezes Stowarzyszenia Wykonawców Elewacji.
Za metr sześcienny styropianu płaci się teraz średnio 253zł. Grafitowy jest jeszcze droższy i kosztuje nawet ponad 270zł. W porównaniu z cenami z początku roku to niewielki spadek o3%. Z kolei cena styropianu grafitowego skoczyła o 8%. – Lekką tendencję spadkową widzimy od maja tego roku, kiedy styropian był najdroższy i kosztował nawet 337zł za metr sześcienny – podkreśla Grzegorz Tymoszewski. Zdecydowanie poprawiła się dostępność tego materiału. Jeszcze kilka tygodni temu trzeba było na niego czekać nawet 2 tygodnie. Teraz to zaledwie 2-3 dni. Chemia budowlana skoczyła aż o 15%. Z kolei stal spadła do poziomu 4tys.zł za tonę. To spadek aż o 55% w porównaniu do początku tego roku, poprawia się też jej dostępność.
W styczniu cena metra kwadratowego wełny wynosiła średnio 68zł. Teraz to już nawet 75zł. Jednak wporównaniu z lipcem ubiegłego roku to już skok o 86%. Aktualnie wełna drożeje 2-3zł na metrze kwadratowym i - jak zapowiadają producenci - jej cena może w dalszym ciągu wzrastać. Na skoki cenowe i dalszą niepewność wpływają inflacja, podwyżki cen prądu, gazu i paliwa, które przekładają się na ceny materiałów budowlanych, ich transport i czas oczekiwania na dostawę. Na wełnę czeka się nawet 2miesiące, choć wiele zależy od bieżących zasobów hurtowni.

Chcesz uzyskać pełen dostęp do informacji o inwestycjach i zleceniach z całej Polski?
Stałym problemem jest też brak wykwalifikowanych pracowników, doświadczonych w realizacji dużych inwestycji. A tych nie brakuje. I jak zapowiadają eksperci ze Stowarzyszenia Wykonawców Elewacji, pracy na dużych budowach w tym roku raczej nie zabraknie. Wszystko za sprawą zmieniającej się struktury inwestycji. W większości miast rynek mieszkań pod sprzedaż wyhamował, za to mocno rozwija się rynek mieszkań pod wynajem, kupowanych przez fundusze.
– Często spotykamy się z sytuacją, w której to nasi pracownicy muszą poprawiać wadliwie wykonane prace po pseudo fachowcach, głównie tych, którzy wcześniej pracowali przy budowie domków jednorodzinnych. Wynika to przede wszystkim z nieznajomości specyfiki pracy na dużych powierzchniach i wysokościach – komentuje Krzysztof Klepczyński z firmy KDK-BUD.
Wróć do Pulsu Budownictwa
Udostępnij artykuł: